Spotykamy się z właścicielami pojazdów różnych marek, którzy mimo przejechania 250 tys. km nie musieli naprawiać filtra.
Co oni takiego robią?
Po pierwsze eksploatują pojazdy na długich trasach, kontrolują moment wymuszonej automatycznej regeneracji i jej nie przerywają, a wręcz pomagają utrzymując stałe, w miarę wysokie obroty. Ważne jest także, by pojazdy, które dozują odpowiednie płyny do paliwa, nie były długo zostawiane na wolnych obrotach. Wymagana jest także dbałość o inne podzespoły silnika takie jak pompa, wtryski, turbina. Wielu klientów dolewa samodzielnie płyny do paliwa, które także wspomagają automatyczną regenerację filtra. Są to np. płyny firmy JLM, które mamy w sprzedaży w naszym sklepie internetowym.
Płyn JLM DPF Cleaner umożliwia wypalanie cząstek stałych w niższej temperaturze, dzięki temu filtry w pojazdach eksploatowanych na krótkich trasach zapełniają się o wiele wolniej.